To były piękne dni... można by rzec, cytując fragment popularnej niegdyś piosenki. Podróż do Rzeszowa oznaczała dla mnie 730 km (w jedną stronę) i wiele godzin jazdy, ale było warto. Zaproszono mnie do jury 44. Spotkań Cymbalistów, w którym znalazłem się w znakomitym składzie: Marta Maślanka (przewodnicząca), Jolanta Danak-Gajda i Janusz Jaskulski.
 |
| Marta Maślanka (przewodnicząca jury) udziela wywiadu dla telewizji |
Przyszło nam obejrzeć, wysłuchać i ocenić 34 cymbalistów-solistów i 17 kapel z cymbalistami w swoim składzie. Reprezentowali oni województwa: podkarpackie, warmińsko-mazurskie, lubelskie, małopolskie i mazowieckie. Duszą całej imprezy i niezrównanym konferansjerem był Stanisław Jaskułka, zapowiadający uczestników w gwarze podhalańskiej z dużą dozą humoru.
 |
| Jakub Karpuk z Ełku wraz z konferansjerem Stanisławem Jaskułką |
Niektóre występy emanowały wielką radością z gry, inne przebiegały w ogromnym skupieniu, jeszcze inne przybrały charakter widowiska. Każdy zaprezentował swój indywidualny styl i brzmienie. Prawdziwym wyzwaniem był trzeci utwór, ujawniający muzyczne preferencje uczestników - od muzyki popularnej po "bardzo poważną".
 |
| Kapela Ludowa Iskierczanie z Dębicy |
Niezmiernie ucieszył mnie występ debiutantów. Stawiać swoje pierwsze kroki na tej scenie to nie lada wyróżnienie samo w sobie. To znakomity start i tylko patrzeć, jak będziemy ich oglądać na kolejnych i innych imprezach. Trzymam za nich kciuki! Pojawienie się większości z nich, to efekt "Letniej szkoły gry na cymbałach", która od pięciu lat odbywa się pod patronatem WDK w Rzeszowie. To bardzo cenna i ważna inicjatywa.
 |
Krzysztof Falger z Albigowej - debiutant promieniujący radością
|
Najliczniejszą okazała się kategoria młodzieżowa (15 osób). Tu było najtrudniej, ale jury poradziło sobie z takim wyzwaniem. Na scenie pojawiły się także prawdziwe "perły", cymbaliści-mistrzowie. Wśród solistów-cymbalistów pierwsze miejsce zajął Paweł Iwan, a spośród kapel "Iskierczanie" z Dębicy otrzymali Grand Prix.
 |
| Paweł Iwan z Jarosławia zagrał bajecznie. |
 |
| Kapela Iskierczanie i połowa jury |
Popatrzmy jeszcze na innych uczestników. Niestety objętość tego wpisu nie pozwala zaprezentować tu ich wszystkich. Gratuluję z całego serca każdemu, kto pojawił się w tegorocznej edycji z cymbałami na tej scenie. I nie tylko z cymbałami, bo byli też inni znakomici instrumentaliści. Serdeczne podziękowania kieruję w stronę organizatora tej przepięknej imprezy - dyrektora i pracowników WDK w Rzeszowie.
Dziękuję za bardzo interesujący opis tego wydarzenia. Wygląda na to, że cymbały nie idą w zapomnienie a wręcz odwrotnie. Czy jest dostępny materiał dźwiękowy?
OdpowiedzUsuńRelacje z obydwu dni można obejrzeć pod linkami: https://www.youtube.com/live/Yb7NT1xm7x4?si=PHtfOR_uRsxvfXMD oraz https://www.youtube.com/live/tDt4kP_ruBw?si=8BMQaOKIQI9SjW3D
UsuńPiotrze, DZIĘKI za Kompanię - to była wielka FRAJDA na żywo podziwiać / i oceniać / tak różnorodny, wielopokoleniowy przekaz tradycji obu: cymbalistów rzeszowskich i wileńskich ! Świetna Twoja relacja, zwłaszcza, że podałeś od razu linki do nagrań !! BRAWO !!!
OdpowiedzUsuń